#1 2014-12-14 23:20:07

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Sesja dla gracza Valanthe

Karta postaci.

Imię: Valanthe.                                         Gracz: Tatik.
Nazwisko: Amakir (Kwietny Klejnot).                 Poziom: 2.     
Wiek:
Rasa: Elf Leśny.                                     Klasa: Łowca.
Opis postaci:                       
(tu wpisuje gracz, może też wkleić obrazek).
⦁    Cel życiowy:  Stać się wampirem.    

Historia:
(tu wpisuje gracz).

Bóstwo: Erythnul (20+3).         Charakter: Zły            Typ maga: Mistyk.        
Charakter bóstwa: Zły
S    19               
K    23                       
Zw    19
                   
Sz    6                           
Zm    11                               
                                   
Odp    8

R    23
M    19   

Wie    13
Wp    28   
Cha    13
Wy    29   

OB    6   

PW    18   

Pż    115   
S    31

In    12   
OP    1

M    32   
                   

Umiejętności:

-Kamuflarz 13.                   
-Przeetrwanie 17.               
-Równowaga 15.               
-Wspinaczka 19.               
-Pływanie 20.                   
-Zielarstwo (P) 18.               
-Wytwarzanie strzał (R) 13.           
-Wytwazranie broni (R) 17.           
-Tworzenie półapek (R) 13       
-Nasłuchiwanie 10. +2.               
-Zauwarzanie 17. +2.               
-                       
-                       
-                       
-                       

Biełości:
⦁    Łuki: III,
⦁   
⦁   
⦁   
   
Czary:
⦁   
⦁   
⦁   

Zdolności bojowe:
⦁   
⦁   
⦁   
   
Zdolnści Pasywne:
⦁    Szybkie strzał. ( +3 In przy sztrzelaniu z łuków)
⦁    Czujność: +2 do nasłuchiwania, zauwarzania, spostrzegawczosci.
⦁   
⦁   

Zdolności rasowe:
⦁    Podatność faceci.
⦁    Elfickie oczy.
⦁    Elficka krew.
⦁    Odpornośc na uśpienie.
⦁    Brak snu. (Medytacja godzinna wystarczy).
⦁   
⦁   
⦁   

Ekwipunek:
⦁    Łuk Valanthe: - 5 In. 73 obr. 36% szans na trafienie krytyczne. Zasięg: Zm x 2  1/4. ( 25 heksów) (jesion: +5 obr) [Łuki: III]

Na ostatniej sesji:

Złapana przez gobliny i odbita przez dowódcę Zwiadowców Triana Valla powróciłaś z eskortą i towarzyszem podróży Kordem do Miasta w Chmurach. Tam też zacznei się twoja kolejna przygoda w królestwie elfów na wyspie nie ludzi. W centrum wyspy gdzie cztery nacje żyją obok siebie.

Elfy
Krasnoludy
Goblinoidy
Giganty

Ostatnio edytowany przez Ziutek (2015-01-21 22:33:11)


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#2 2014-12-15 03:59:45

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Po powrocie zajmuje sie dojściem do siebie oraz gdy mam sposobność mowie do korda
Ten miesiąc może być ciężko ale jakby nie patrzeć dzieki nam zagrożenie zostalo oddalone a to jest juz sukces. Sadze ze nie poszlo nam źle i dalsza wspolprsca będzie bardziej owocna Mowie to z uśmiechem na ustach by stworzyć lepsze wrazenie
Przydałoby nam się tylko pare dodatkowych osób


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#3 2014-12-15 17:26:11

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Kord nic nie mówi jego sta jest poważny a twój dużo nie lepszy wasz przełożony jeszcze was nie odwiedził ale kwatremiszcz za to tak dał wam do potpisu raport karny sporządzony przez dowódcę. Ponad to całe 10 złotych tabliczek poszło na rzecz zwiadowców z racji, że to cały oddział poszedł wam z odsieczą więc każdy dostał równy przydział po 10 srebnych tabliczek. To i tak wiadomo, że po równości.
W raporcie było napisane, że do końca leczeni nie możecie opuszczać koszar. Dowódca podejmie co do was decyzję. Dni mijają a wasz kałan dogląda ran Na szczęcie goją się i nie wdało się zakażenie. Jednak odczuwacie skótki niskich temperatór w jaskiniach.
-Kord twój stan jest poważniejszy wiec przeniesiemy cie jutro do świątyni tam będziesz miał lepsze leczenie... - spojrzał na ciebie swoimi brązowymi oczyma. -A co do ciebie panienko za dwa tygodnie wrócisz do służby może szybciej. - uśmiechnął się promieniście.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#4 2014-12-15 17:34:04

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Kiwam Glowa w geście zrozumienia. Następnie pytam sie
W wolnym czasu będę mogla odwiedzać korda prawda Pytam sie wyraźnie zaniepokojona


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#5 2014-12-15 17:46:37

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Raczej tak ale lepiej jak byś nie chodziła nigdzie. Wasze rany są nie tak groźne jak wychłodzenie organizmu. Swoją drogą mieliście dużo szczęścia Corellon Larethian czuwał nad wami. - wzniusł ręcę w górę w dziękczynnym geście.
Uśmiechnął się do ciebie i usiadł na skraju posłania.
-Nie martw się będę przynosił ci o nim wieści. - położył ci rekę na głowie i pogłaskał delikatnie.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#6 2014-12-15 18:02:26

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Dziękuję to dużo dla mnie znaczy Tak tez odbywa. Swój kurację dostosowując sie do zaleceń przelozonych nie narażając organizmu na wyziębienie


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#7 2014-12-15 18:10:27

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Po tygodniu gdzie jedynym gościem u ciebie był kapłan i może raz czy dwa młody się pojawił w czasie wolnym od zajęć doręczyciela i posłańca za razem.
Nie słyszałaś nic ciekawego o sie dzieje w fortecy. A już napewno nie bicie żałobnych dzwonów. To znak, że nikt z waszych nie zginał. Przynajmniej taką masz nadzieję. Twój stan szybko sie poprawia wręcz w zaskakującym tępie. Wszystko zawdzieczasz pieczałowitym staranią kapłana a naet nie wiesz jak się nazywa. Jednak wiesz, że nie zdradzi ci tego z powodu skromności.
Po półtora tygodnia wszystkie rany były zasklepione a ty na tyle dobrze sie czułąś, że mogłąś wyjść i odwiedzić Korda.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#8 2014-12-15 18:42:51

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Dziękuję mu z całego serca po czym idę do korda. Wchodzę do niego Jak się czujesz kordzie


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#9 2014-12-15 19:26:38

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Po drodzę widziałaś, że elfy wydają być sie szczęśliwe pośpiewują sobie i tańcza na ulicach. Przejście od sektora mórów do śrdkowego gdzie żyją sobie spokojnie cywile zawsze jest przyjemnym doświadczeniem. Mianowicie te dwa sektory różnią się jak dzień i noc. Tu jest cieplej i przyjaźniej a mieszkańcy bardziej życzliwi. Jednak wiesz, że to obłuda oni tak żyją dzięki waszemu poświęceniu i służbie. Jednak taki już los żołnierza przelewać krew za naród.
Katedra jest nie daleko głownej części fortecy. Weszłaś do niej i od razu poraziło cię zaklęcie ochronne. W sumie nie jesteś tu pierwszy raz ale za każdym razem po przekroczeniu progu katedry czujesz się nie swojo a ciało cie swędzi i piecze. jednak przezwyciężyłaś to i dotarłąś do bocznego prezbiterium gdzie zakonnica czekałą aby zaprowadzić cie do korda.
Wąskim korytarzykiem sprowadziłą cię do podziemi gdzie znajdowała się lecznica. Na łóżkch leżało parę elfów i pojękiwało od ran odniesionych w bojach. Z tego co słyszałąś daje sie tu cięższe przypadki. Jednak nie zawsze wychodzą z tego całę. Zaprowadziłą cię do innego pomieszczenia gdzie na łóżku leżał Kord uśmiechnięty i czytający tą samą książkę.
Zakonnica wyszłą zostawiając wasz samych. Kord wsparł sie na łokciach i zamknął książkę.
-Usiądź dawno sie nie widzieliśmy. -gestem pokazał ci róg łóżka abyś usiadła.
Uśmiech na jego twarzy był pełen radości i zadowolenia z powodu twojej wizyty. I nie wydaje ci sie aby był udawany.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#10 2014-12-15 19:35:27

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Siadam na wskazanym przez niego miejscu obserwując go.
Widzę ze wszystko z toba w porządku
Uśmiecham sie szczerze
Cieszę się ze moje obawy były bezpodstawne


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#11 2014-12-15 19:48:37

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Obawy nie były bez potstawne... - odłonił koc i pokazał ci amputowana poniżej kolana lewą nogę.
Mimo tego uśmiech nie zniknął z jego ust. Wręcz przeciwne położył ci rękę na głowie i pogłąskał.
-To nie toja wina. Gobliny leczyły mnie jednak chłód wdał sie we znaki i wdała się martwica. Walczono z nią jednak ostatecznie przegrano. - spojrzał w sufit i zamknął oczy. -Widocznie to mi było pisane przez Corellon Larethiana. nie zbadane są wyroki pana.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#12 2014-12-15 19:52:16

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Wpatruje sie w jego oczy po czym przytulam sie do niego
Gdyby nie ja nie byłoby cie tam.. Przepraszam...
Sciskam go troche mocniej
To nie powinno sie zdarzyć.. Nie tobie...


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#13 2014-12-15 20:03:43

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Pogłąskał cię po głowie i plecach po czym przytulił. Nic nie mówiąc.
-Wiesz to nikogo wina. Po prostu mogło się to przydarzyć każdemu. Taki juz los zwiadowcy czy żołnierza. Wszystko kiedyś sie kończy.
Pomieszczenie wydało ci sie nazbyt ciche jak na lecznicze. To nie daje ci spokoju trochę oraz ten spokój w Korda oczach.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#14 2014-12-15 20:14:56

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Rozglądam sie po pomieszczeniu, nasluchuje aż w końcu wpatruje sie w niego i poważnym głosem mowie
Czegos mi nie mówisz prawda?


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#15 2014-12-15 20:31:34

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Mimo panującej ciszy nic nie możesz wychwycić. Jednak  ostatniej chwwili zauwarzyłaś uchylone drzwi i rękę która wrzuciłą doś do środka. Wielkości pęcherza rybnego. Przedmiot ten poturlał się po ziemi. Widzisz, że zaczął się lekko dymić i świecić na czerwono. Masz zaledwie chwilę na reakcję.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.clanefp.pun.pl www.metin2privv.pun.pl www.hoolsgame.pun.pl www.politologiaujk.pun.pl www.zetall.pun.pl