#31 2014-12-16 13:31:38

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Po okryciu sie jest ci znacznie cieplej mimo, że tkanina jest cienka jak jedwab i równie lub bardziej delikatna. Wietrzysz w tym sztukę elfickich tkaczy i krawcowych.
Strażnik widocznie zmieszany milczał przez chwilę po czym odchrząknął.
-Wchodzę droga panno. - drzwi otworzyły się bezszelestnie a w drzwiach stanął rosły elf postury Korda.
W pierwszej chwili miałaś nadzieję, że to on ale rozwiał to jego uniłorm Gwardzisty. Eliternej jednostki Strażników miejskich. Na sobie miał kolczugę płytową z najlepszej stali. W ręku dirżył wspaniałą włóczne o wielkim grocie. A całości dopełniał zamknięty elficki hełm pozłącany.
Ten kolor oznacza barwy gwardi pałacowej. Stanął na środku i uniusł ręke ku gorze a niebieska poświata oblałą pomieszczenie ukazując komnatę pełną luksusu.
Meble z najlepszych materiałów marmury oraz najlepsze wykonanie. Świadczyło o tym, że jesteś w dzielnicach dworskich w domu jakiegoś szlachciaca.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#32 2014-12-16 13:37:18

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Przyglądam mu sie z zainteresowaniem
Dziękuję. Możesz powiedzieć mi co się stało z kordem i w tamtym pomieszczeniu oraz jak się tu znalazłam?


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#33 2014-12-16 14:09:33

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Skłonił ci się i stanął na baczność jak do raportu. Jego bursztynowe oczy świadczą o korzeniach leśnych lub dzikich elfów. Po tym, że nie wystają mu włosy spod hełmu jesteś pewna, że to dziki elf. Przyjazne spojrzenie świadczy o łągodnym usposobieniu.
-Żołnierz Kord po zajściu został przeniesiony do innego pomieszczenia lecznicy tym razem z przydzielonym strażnikiem przy wejściu. Natomiast paladyn, który panienkę oswobodził przeniusł cie tutaj pani. Do własnych komnat. - wróćił do postawy spocznij.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#34 2014-12-16 14:22:06

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Paladyn mówisz. Miałam ogromne szczescie. A kto próbował zrobić mi krzywdę? Patrzę mu sie prosto w oczy
Czy mówił może dlaczego mnie tu przyniósł?


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#35 2014-12-16 14:30:41

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Słkonił się.
-Niestety tego nie wiem droga pani. Postępowanie jest w tej sprawie nadal prowadzone. Jednak szybko będzie ono roztrzgnięte z powodu ostatnich wydarzeń mających miejsce w naszym księstwie. - popatrzył ci w oczy ze smutkiem.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#36 2014-12-16 14:38:36

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Czując w głębi serca ze pożałuje wglebiania sie w ten temat zadaje pytanie
Co masz na myśli? Co się dzieje w królestwie


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#37 2014-12-16 14:52:52

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Droga pani wczorajszego dnia wyruszyło ponad pięć oddziałów zwiadowczych na północną grań jednak żaden nie powrócił. - spóścił wzrok. -Obawiam się, że mamy problemy z goblinoidami. Wszystko na to wskazuje, że to następstwo wytępienia jednego plemienia goblinów przez zwiadowców jakiś czas temu. Tym razem jednak ich dowódca jest lepszy i obawiam się, że to sprawka hobgoblinów z Kartazuran.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#38 2014-12-16 15:00:47

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Na ustach powoli zadomawia sie zniesmaczenie.
Hobgobliny jak ja ich nie cierpię. Lecz o ich szczepie z Kartazuran słyszę po raz pierwszy. Czemu jest taki wyjątkowy
A wiec to jest następstwo tamtej sytuacji. Z racji ze jestem za to wspolodpowiedzialna wypadałoby coś jakos pomóc... Pomyślała  sobie valanthe
To że jeszcze nie wrócili nie musi oznaczać najgorszego. Czy jest jakiś sposób bym mogla pomóc


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#39 2014-12-16 15:19:06

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Tamto plemie dysponuje niezwykymi zdolnosciami bojowymi przez lata więzili naszych i krasnoludy aby poznać nasze sekrety wojenne i kowalskie. Z racji tego, że Kartazuran to była warownia krasnoludzka plemie to jest najsilniejsze i podlega im masa goblinoidów. Można powiedzieć, że ich dowódca uznawany jest za króla całej nacji goblinoidów. I do tego jest potomkiem Guhatana Praksusa. - zdbladł wypowiadając to imię.
A przez pomieszczenie przeleciał lodowaty wiatr mrożąc ci krew w żyłąch. Dziwaczne zjawisko w amkniętym pomieszczeniu nie jest przypadkowe.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#40 2014-12-16 15:30:46

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Zaiste coś na rzeczy jest. Zastanawiam sie kim byl ten guhatan.
Niespokojne czasy nadchodzą czarne chmury za sobą prowadząc niczym pan psa swego. Przykre to wieści,lecz skoro i krasnoludów pojmali to może powinniśmy wyslac poselstwo do krasnoludów
Zamyślam sie na dłuższą chwile
Znają nasze sekrety wojenne, sa w starej krasnoludzkiej wartowni w której mie wiadomo co się znajduje
Teraz dla tych co kierują ludem naszym nadchodzi ciezki sprawdzian


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#41 2014-12-16 16:23:38

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Jakimś cudem udało ci się przypomnieć kim on był. Mianowicie to pierwszy orczy król, który zjednoczył wszystkie klany orcze i podbił tą wyspę jakieś 10.000 lat temu jeszcze przed tym jak magowie podpożądkowali sobie wyspy. Ostatecznie jego linia nie wygasłą jednak szamani przekazali mu złowieszczą wróżbę. Mianowicie jego pierworodny syn miał przynieś mu zgubę. Tak też sie stało narodził sie Guhatan Praksus "Wielki" półwampir-półwilkołak. Podbił każdą wyspę na tym archipelagu. Żądził przez 1.000 lat aż nie przybyli magowie i nie zdominowali go dzięki magii. Przez następne 300 lat wykorzystywali go do tępienia zamieszek i buntów oraz rebeli. Po tm czasie nikt nie wie co się z nim stało. Nie liczni sądzą, że nadal służy magą jako Servant z pokolenia na pokolenie. Przecież jest istotą nie ograniczoną liczbą lat życia.
To jego potomkowie zdobyli i nadal utrzymuję od upadku magów na tej wyspie Kartazuran. A trwa to od 3.000 lat bezprzerwanie. Orki były piersze tu przed elfami jednak nie tworzyły wcześniej własnej cywilizacji.
-Poselstwo nic nie da obie strony chcą Kartazuran. A to nie pomoże nam w zjednoczeniu się. chciwość krasnoludów bierze tu góręnawet nad ich dumą i uporem. Jednak ostatnio nikt nie porywał nikogo do Kartazuran. Już całę 500 lat zabijają w ten sam sposób naszych zwiadowców. Nabijając ich głoy na włocznie i obwiązując płaszczami zwiadowców. - westchnął.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#42 2014-12-16 16:30:58

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Ehhh.-Westchnęła po czym dodała.
-Skoro raz został pokonany może stać sie tak drugi raz. Zniszczyć spoiwo a łańcuch sam opadnie.-
Poprawila swoje włosy i po chwili dumania dodane
-Chciwość krasnoludów doprowadzi ich do zguby-
Przyglądam się mu
-Wybacz ze spytam. Jesteś dzikim elfem. Czemu dolaczyles do gwardii? -
Patrzę sie na niego z zaciekawieniem na ustach zaś uśmiech gości


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#43 2014-12-16 16:49:41

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Prytaknął na pytanie o rasę. jednak na pozostałę milczał ne dając po sbie nic poznać.
-Widisz pani tam moze przydać sie moja siłę. Nie kazdy elf am jej  tyle aby nosić ciężkie zbroje. Na polu walki mniej się spisują niż nasze łuki a z racji tego, że gwardia ma ostre wymogi nie kazdy je spełnia co czyni tą formację mało liczną. Na poczatku służyłem jako strażnik na zachodnich murach po 25 latach przeniesiono mnie do straży miejskiej a już z tamtąd prosta droga do strażnika katedralnego i gwardzisty. - uśmiechnął sie przyjaźnie. -Nie mówię, że nie brak mi otwartych przeszczeni ale ktoś musi pilnowac ważnych osobistości w księstwi.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#44 2014-12-16 16:56:13

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Dokladnie- uśmiecham sie promiennie
-Nikt nie może zaprzeczyć że do waszej roli potrzeba siły. Dlatego tez wybrałam zwiadowców. Kocham otwarta przestrzeń, wiatr we włosach oraz mój łuk. Chociaż nie ukrywam że w przyszlosci chetnie podszkolić bym się chciała w ostrzach-
Zamyślam sie na chwile
-wybacz gdzie moje maniery. Jestem Valanthe Akamir-


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#45 2014-12-16 17:04:03

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Podał ci dłoń po czym cofnął. Widocznie z powodu strachu przed zrobieniem ci krzywdy.
-Miło mi Jestem Lasior Astrat. - ukłonił się.
Zauwarzyłaś powyżej jego ramienia dziwną sylwetkę przechodzącą przez korytarz srebrzyste włosy i ciemno zielona szata. nie byłaś w stanie zauwarzyć tylko płci osoby przechodzącej. Było to zbyt nagłe i za szybkie.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sojuszdywizjon303.pun.pl www.webowiec.pun.pl www.makro09.pun.pl www.camorra.pun.pl www.klubbakugan.pun.pl