#496 2015-04-21 00:22:53

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Dzieki dziewczyny-
Kurde mam nadzieje ze zdaje sobie sprawę ze mnie nie interesują takie zabawy. Ale dobrze tez wiedzieć ze nie jestem jedyna, jakos tak lżej na sercu. Idę sie ubrać po czym wracam tam gdzie ciepło i siadam gdzies w wygodnym miejscu
-ktora jeszcze byla poszkodowana-?


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#497 2015-04-21 00:52:16

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Zagrzałaś się a w twoim pokoju lezy nagi Nastar. Medytuje na leżąco a twój łuk i ubrania eżą złożone pod posłaniem przygniecione cielskiem Nastara. Kiedy go przesunełąś ten sie ockną popatrzył na ciebie i ...
-O cycki. - złapał cie za oba wcisnął sutek do środka piersi.
Twoje ciało przeszedł przyjemny dreszcz anogi lekko ugieły sie pod tobą. Twój towarzysz wykorzystał to i włożył ci dwa palce w cipke masując ją. Doznania jakie doznajesz teraz są nie do opisania. Skubaniec ma dobr a technike nawet zawstydza ciebie. Pojedyncze impulsy rozkoszy rozchodzą sie po twoim ciele ogrzewając je.
-Już ci cieplej? - zapytał miłym głosem.
A ty czujesz sie gorąca i mokra. Trudno ci sie skupić.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#498 2015-04-21 13:49:33

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Ohhh Nastar... TY PIERDOLONY KRETYNIE- wydzieram sie na niego i go odpycham. Tak a sytuacja na pewno mnie nie podnieca a jedyne co czuje to zażenowanie oraz dyskomfort. Wyrzucam go za drzwi i basta. Ten gościu ma cholernego minusa


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#499 2015-04-22 23:22:57

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Słyszysz pisk za drzwiami w szak wyrzuciłaś go nagoego za swoje drzwi. Swoją drogą co tu robią twoje rzeczy. Przyjemne ciepło po jego pieszczotach rozlewa się po twoim ciele jeszcze ale teraz słyszysz za drzwiami niezłe zamieszanie. Jednak to nie twój probem. Ważniejsze jest t poparzenie od dotyku tamtego kolesia i to, że  twoje ubania wróciły. Fakt, że nie zaatakował tylko ciebie złodziej znaczy tylko tyle, że celem mogłaś nie być ty. Tak jak by czegoś szukał jednak nie było to w twoich rzeczach.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#500 2015-04-25 00:38:53

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Będę musiała to zgłosić. Mimo wszystko staram się wyprzeć to uczucie. Seks to tylko narzędzie prokreacji. Mi to nie grozi wiec nie mam zamiaru czerpać z tego przyjemności. Nie taka ma natura. Ubieram sie szybko i jesli nastar jeszcze jest na obiekcie to go zgarniam by się ubral. Sama wychodzę do medyka by zobaczyl moje poparzenia. Do kwatermistrza wracam zaś rano i zglazzam cala sytuacje z zaginięciem rzeczy. Zaś nastar niech lepiej wybije sobie z głowy to ze będę w jego haremie. Niech robi to sobie z innymi dziwkami. Nie ze mną. To byla jedna przygoda w jaskini. Pierwsza i ostatnia i basta


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#501 2015-04-26 10:31:48

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Nastar szaleje na obiekcie a kobiety piszczą. Parę razy pewnie dostał ale to go nie zraża. Kiedy go zgarnołaś on znowu zaczął swoją zabawę tym razem obmacując cię wbrew twojej woli ale to u niego norma.
-Swoją drogą ten złodziejaszek jest kobietą. - Nastar położył się na łóżku. -Wygodne i pachnie tobą. A tak w ogóle ten wypad? Opowiedz o nim więcej. -zrobił poważną minę.
Ręka szczypie a żeby to opatrzyć musisz iść do katedry. Wiec wyszłaś olewając Nastara zostawiając go jako najlepsze rozwiązanie w pokoju. On się nie przejął tylko położył. W katedrze jest mało osób o tej porze nawet większość kapłanek zniknął. Przy ołtarzu modlą się dwie. Podeszłaś do nich a jedna z nich ta co zawsze odwróciła się.
^W czym ... - urwała widząc twoją rękę. -Chodź za mną opatrzę to. - po czym wstałaś i kieruje się tam do pokoju kapłanek.
Byłaś tam raz mają tam te źródła lecznice. Jednak tym razem posmarowała ci ranę maścią i zabandażować.
^Tyle powinno wystarczyć. Swoją drogą jak o jest, że znowu jesteś ranna? - przechyliła głowę na bok.
Do świtu masz jeszcze zmianę warty lub dwie.

Ostatnio edytowany przez Ziutek (2015-12-29 23:27:39)


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#502 2015-04-27 11:27:42

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Spotkałam jakiegoś dziwnego elfa z tatuażami na ciele. Od jego dotyku to się stało.- uśmiecham się
-Dziękuję za pomoc- wracam do swojego pokoju jesli nastar jest to mowie do niego
-Co do wypadu to będziemy musieli potwierdzić wizję Astarte. Udajemy sie by sprawdzić czy rzeczywiście nieumarli królowie polegli pod butem ludzi.Dlatego tez przydałby nam się jakiś medyk. Jakies propozycje?-


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#503 2015-04-29 00:39:14

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

^Elf z tatuażem. -zastanowiła sie chwile. -Jednak nie nic mi to nie mówi aby jakiś z kapłąnów miał takie moce. Jednak mnisi oni moga miec takie moce. - uśmiechneła sie. -Skączyłąm powinno pomóc .
Rzeczywiście Nastar wylegiwał ci sie na posłaniu.
-Tylko jedna mam propozycję ładna elfke poprosze. - uśmiechnął sie i chciał cie złapać za dupę ale miał za mąły zasięg ramion.
Widzisz, że za nim śpi naga Astarte. Nie dziwi cie to bo mała ma do niego słabość jednak nei masz pojęcia co ona w nim widzi.
-To długa wyprawa i niebezpieczna. Będę cię osłaniał jednak wszystko ma swoją cene. W tym świecie nawet w mordę bez powodu nie chcą lać. Więc co oferujesz dowódco? - uśmiechnał sie złośliwie.
Jego myśli już odleciały do twojego ciała i to co chętnei by z nim zrobił.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#504 2015-05-02 11:47:33

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

- cos tam na pewno zdobędziemy i będzie sprawiedliwy podział łupów. O moim ciele zapomnij, jako ze masz Astarte i po prostu nie jesteś w moim typie. Twórz sobie swój harem beze mnie, a teraz chciałaby prosić wasza dwójkę o wyjście jako ze dzisiejszy dzień byl nerwowy i chciałabym odpocząć.- jezeli myśli ze charakter kurwiorza mi się podoba to jest w błędzie. Najwyżej będę musiała poszukać inna drużynę. Ale o tym później pomyśle


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#505 2015-05-02 12:59:30

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

-Łupy mnie nie interesują. Skoro nie ma zapłąty nie ma sensu ryzykowac życia. Co zatym idzie nie pójdę z tobą na misję samobujczą. - podniusł Astarte i wyszedł z nią.
Dziewczynka sie przekręciła i otworzyła na chwilę oczy. Chyba zosytała wyrwana z transu. Po chwili dzwi sie zamkneły a ty zostałaś sama.
Co do utraty tej dwojki z twojej ekipy to bardzo bolesne ale nadal za własne ciało mozesz ich pozyskać. Jednak Nastar nie zmieni zdania i dobre materialne jak widzisz go mało interesują. On chce ciała kobiecego a już na pewno twojego. To nie miły i potulny elf jak inne. lecz buntownik.
Zmęczona i głodna stoisz w swoim pokoju.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#506 2015-05-05 02:17:46

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

No nic idę najpierw zaspokoić pragnienie po czym spać. Następnego dnia szukam nastara i mówię mu na osobności że w zamian oferuje me ciało. Skoro natura mi je dała to trzeba wykorzystać ten atut jako broń. A nad tym jak rozwiązać problem jego przywiązania do ciała rozwiąże w innym czasie. Póki jest mk potrzebny poty będzie miał to co chce. Czasem bezpłodność może być darem


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#507 2015-05-13 13:15:47

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Uśmiechnął się i przytaknął nic nie mówiąc ale jego uśmiech świadczy, że w głowie układa plan jak by cię wykorzystać. Jest prostym elfem więc dużo mu do szczęścia nie trzeba.
-Zatem możesz liczyć na mnie i Astarte.  - uśmiechnął się i wziął małą elfkę na kolano.
ta się od razu w niego wtuliła. Ich więź jest silna. Tego jesteś pewna. Pozostało tylko aby Grah doszedł do siebie i znaleść jakiegoś medyka. Bez niego ta wyprawa może przeistoczyć się w żeź. A tego byś nie chciała.
-Tak swoją drogą już wybrałas trasę naszej wędruwki? Jesli nie pomyśl nad transportem na pieszo zajmie nam to sporo czasu. A i zapasy będziemy mieli skromniejsze. - głaska Astarte jak kota za uszkiem.

Ostatnio edytowany przez Ziutek (2015-05-17 00:15:54)


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#508 2015-11-25 10:52:34

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Ide do kwatermistrza
-Wybacz za najście ale czy mógłbyś pomoc mi w obraniu odpowiedniej trasy dla naszej wyprawy? Nigdy nie zapuszczalam sie tak daleko. Potrzebne będą nam również konie oraz odpowiednie zapasy. (zamyślam sie na chwile). Przydałaby sie również obecność medyka.

Zastanawia mnie dokąd ta podróż mnie zaprowadzi


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#509 2015-12-29 23:40:48

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

Kwatermistrza nie ma. Co dziwne i nigdzie go nie widać. Zaniepokoiło Cię to trochę tak jak to, że poczułaś się obserwowana.
Znasz to uczucie ale nie lubisz tego. Bo wiesz, że ktoś jest lepszy.
-Za tobą młoda damo. -usłyszałaś niski głos nie należący do człowieka. -Nie odwracaj się słuchaj dziecię Nieba. Mam dla Ciebie dar. Wybierz jaki chcesz. Dar Życia czy Dar Mądrości? - głos zamilkł a Ty widzisz że cała okolica spowita została lodem w mniej niż ułamek sekundy.
jest Ci cholernie zimno a do tego ledwo co możesz skupić się na czym kol wiek. Ta istota roztacza aurę strachu wokół siebie a jest tak blisko. Każdy nerw każe Ci spierdalać ale ciało zamrożone prawie odmawia posłuszeństwa.
-Czas mija "Dziecię Nieba". - prawie czujesz jego dotyk na uchu a lodowaty oddech zmrarza Ci krew w żyłach.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#510 2015-12-30 00:07:08

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Valanthe

W takim stanie nie ma co uciekać. Nie wiem co się tu dzieję ani kim jest ten typ ale mam pewną odpowiedź i zaryzykuje.
-Dar mądrości bo czymże jest życie bez niej- Nie wiem czy to dobra odpowiedź czy też zła. obawiam się jednak że nie było dobrej


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.odt.pun.pl www.wschod.pun.pl www.plklwl.pun.pl www.pbfy.pun.pl www.us-biotechnologia.pun.pl