#16 2014-12-09 20:12:24

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Przeklęty sierściuch. Znajdzie sie prędzej czy później.
Spoglądam na Bryana
Nie każda kobieta może pochwalić sie takim towarzyszem jak ty. Mówię to a potem daje mu całusa w policzek.
Wstaje odwracam sie w stronę Bryana i mowie
To co robimy. Szukamy mi jakiegoś ładnego przytulnego zakladu czy idziemy odwiedzić więźniów uśmiecham sie i oczekuje na odpowiedź


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#17 2014-12-09 20:47:41

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

-Pracować nie musisz tylko ty. Pamiętasz co powiedział ci ten koleś? Ci dwaj dla uciechy tłumu walczą na arenie od dekady. Więc mógł bym przyjąć jako gladiator mojej pani... - splunął na ziemię.
Popatrzył na ciebie pytająco i czeka na twoją decyzję. Po czym wstał i mocniej i mocniej ujął drzewiec harpuna. Ten rosły człowiek dał by sobie rade jako gladiator do tego zarobił by na was dwoje do tego mogła byś zabłysnąć jako szlachcianka. To wyjście daje sporo możliwości oraz jedno bardzo wielkie ryzyko. Śmierć Brayana jak trafi na kogoś lepszego.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#18 2014-12-09 21:25:50

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Gdybym powiedziała ze tak masz zrobić zachowalabym sie niegodnie Przyglądam się jego bransolecie niewolnika tak żeby zauważył
mimo iż każdy ma cie za niewolnika wiedz ze ich zdanie gówno znaczy. Jesteś dla mnie przyjacielem i cieszę sie że Cie spotkałam i znam. Dlatego to musi być twoja decyzja bo to twoje życie. Nikt nie jest jego panem poza tobą. po wypowiedzeniu tych słów bacznie obserwuje jego osobę


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#19 2014-12-09 21:35:59

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Podrapał się po głowie po czym wziął cię pod pachę i ruszył przed siebie.
-Nie lubię podejmować wyborów lubię działać a mam ochotę na piwo, śpiewy i kobietki...  - oblizał lubieżnie usta. -To ostatnie już mam.
Mijacie ludzi z każdym krokiem zbliżacie się do karczmy widniejącej na horyzoncie. Dobre drewno świadczy o lepszym stylu tak samo jak dach z drewnianą dachówką zamiast strzechy. Okna z kiepskiej przezroczystości szkła domagają si mycia. A zamknięte okiennice na piętrze o braku klientów.
Przechodnie patrzą na to z lekkim dystansem i wolą omijać Brayana.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#20 2014-12-09 21:58:43

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Ehh chyba się pomyliłam z ocena Bryana.
Gdzie ty mnie prowadzisz krzycze mu w ucho.


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#21 2014-12-09 22:16:50

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Trudno ci się wygiąć pod takim kątem jednak na pewno usłyszał cię. Przez jakiś czas nie odpowiedział tylko zacisnął uchwyt. Boleśnie odczułaś jego siłę na swoim ciele. Powoli twoim oczom ukazywał się szyld. Na kawałku deski zawieszonej nad drzwiami widniała kobieta z obnażoną piersią. A poniżej widniał napis "Rozkoszna Lola".
-Tu cię prowadzę w takich miejscach zawsze dużo wiedza a i myślę, że informacje w twoim przypadku są najważniejsze. A poza tym liczę na darmową kolejkę. - uśmiechnął się i z radości klepnął cię z całej siły w tyłek. - piekący ból dał o sobie znać do tego stopnia, że aż łzy ci pociekły.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#22 2014-12-09 22:55:24

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

- Bryan wystraszyłeś mnie Z uśmiechem wchodzę razem z nim do baru. Podchodze do lady i proponuje swe usługi na jedna noc w charakterze tancerki i śpiewaczki. Jesli mi sie uda to kombinuje piwo dla Bryana i korzystając z charakteru pracy zdobywam informacje o pracy dla mnie, dla Bryana w charakterze gladiatora, o moich rzekomych towarzyszach i ogólnie o ciekawych informacjach. Szeptam również na ucho do Bryana
Na prawdę mogłeś uprzedzić mnie o tym. Mimo wszystko dziękuję za tak nie codzienny prezent obejmuje go jak przyjaciela następnie wchodzę z nim do lokalu


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#23 2014-12-09 23:08:03

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Lokaj jest dość dobrze urządzony. jednaj nie ma żadnych oznak walk ani podobnych rzeczy. Stoliki z litego drewna oraz ławy dobrze komponują się z grubymi kamiennymi ścianami. Na środku widnieje podwyższenie na którym stoi fortepian przy nim siedzi niziołek w czymś na wzór fraku. Jego stopy ledwie dostają do pedałów. Klientów możesz zliczyć na palcach dłoni. Siedzą w milczeniu popijając coś i jedząc. Samotna postać za ladą wyciera właśnie gliniane kufle i odkłada na bok. W najdalszym koncie lady siedzi samotna postać zgarbiona i zakapturzona. Mimo fałd ubrania widać, że pod spodem znajduje się zbroja. Zarysy naramienników i karwaszy  widać jak na dłoni niemal. Poza tym na ladzie błyszczy ostrze sztyletu.
-Co podać? - zagadnął łagodnie z uśmiechem karczmarz, odkładając ścierkę i ostatni kufel.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#24 2014-12-09 23:48:03

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Witam. Mój towarzys i ja mamy ochotę sie odprężyć. On przy piwie ja zaś potrafię śpiewać i tańczyć. Sądzę iż uda nam się wypracować porozumienie satysfakcjonujące do obu stron. przyglądam się tej dziwnej zgurbionej postaci do zludzenia przypominającej krasnoluda. Jeżeli uda mi sie uzyskać prace na ten wieczór to staram sie zdobyć informacje na tematy wczesniej uwzględnione


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#25 2014-12-10 00:39:16

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

-Do więc moja damo daj pokaz swoich umiejętności a ja naleje temu miłemu panu kufelek na koszt firmy. - uśmiechnął się.
Postać w kącie ani drgnie nawet ruchy jej albo jego klatki piersiowej są ledwo zauważalne. Weszłaś na podwyższenia a niziołek uderzył w klawisze grając jakąś spokojną melodię. Przypomniała ci się ballada o trolu, którą zaśpiewałaś. Ludzie słuchali uważnie nawet przestali jeść i słuchali uważnie. Karczmarz pokiwał z aprobatą głową i nalał Brayanowi kolejny kufelek, który przechylił z ochotą.
-Masz tą prace dziecko. Jak masz na imię? - wyciągnął rękę z kilkoma złotymi monetami. -To na początek.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#26 2014-12-10 07:06:56

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

*Pytania o imię. Nie cierpię ich i to bardzo*
-Neferia. Ale jesli to nie problem to wolę jak mówią mi nef
Mowie to z uśmiechem na ustach i przyjmuje złote monety
- wierze ze będzie nam się dobrze współpracowało. Jak tobie na imię ?
Na początek sadze ze ta praca wystarczy. Podchodze do Bryana i pytam się
wracając do walk gladiatorów. Czemu o tym pomyślałeś?


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#27 2014-12-10 09:05:02

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

-Miło mi Nef. Ja jestem Krig właściciel tej karczmy. - uśmiechnął się i kiwnął n niziołka.
Ten podszedł powoli i ukłonił się. Patrząc na ciebie z dołu wydawał się dzieckiem.
-Ten tutaj to Nat. - niziołek znowu ukłonił się. -Nie ma języka biedaczek jego wcześniejsi właściciele nie mogli znieś jego głosu. I obcięli mu język.
Popatrzyli po sobie i każdy wrócił do swojej pracy. Nat za pianino a Krig do polerowania tym razem talerzy. Po przeliczeniu szybko monet wiesz już, że masz ich 9. Zadowolony Brayan rozsiadł się i pokazał ci dłonią miejsce obok siebie. Pochylił się do przodu i ściszył głos.
-Bo widzisz jestem byłym gladiatorem. - pociągnął łyk piwa. -W wiosce znalazłem się przez przypadek dwa lata temu ciężko ranny. - znowu przechylił kufel. -Tam opatrzyli mnie i zajęli się mną nie pytając o nic. Jednak kiedy nadarzyła się okazja postanowiłem wyruszyć z powrotem za przygodą. - dokończył kufel jednym hustem.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#28 2014-12-10 10:23:08

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Wpatruje sie w niego z fascynacją. Teraz juz wszystko robi się jasne
opowiedzialbys mi jakies historie z twoich walk? Oraz czemu ranny znalazles sie w tamtej wiosce? Wiesz uważam ze bylo przeznaczone nam się spotkać. Gdy będziemy gotowi musimy wyruszyć w przygodę zycia. I jezeli masz juz doświadczenie to sadze przyjacielu że można by zaryzykować
Wstaje i mowie
Pójdę porozmawiać z krigiem i zaraz wracam
Podchodze do baru i zagaduje kriga
Hej Krig poproszę jeszcze jedno piwo dla mego przyjaciela dla mnie zaś herbatę jesli można. I tak sobie myślałam i wpadłam na pewien pomysł. Jestem dobra również w alchemii, zielarstwie ale mistrzynią jestem w pisaniu run. Nie myślałeś nad tym żeby rozszerzyć zakres świadczonych usług ? Mowie to z uśmiechem na ustach i czekam na realizacje zamówienia oraz opinie na temat mojego pomysłu.


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

#29 2014-12-10 11:07:09

 Ziutek

Mistrz Gry

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

-Znalazłem się tam bo mój pan uznał mnie za nudnego i po kilku walkach znudził się zabawką. - zacisnął pięść tak mocno, że knykcie mu zbielały po czym raptownie rozluźnił. -Zabiłem tych, którzy mieli to zrobić z rozkazu pana ale poranili mnie mocno i ostateczni tam czekałem na śmierć.
Pobębnił palcami po stole i wpatrywał się w twoje oczy. w jego oczach widziałaś smutek i żal. Goście podnieśli kufle i wznieśli je w twoją stronę w niemym toaście za twoje zdrowie. Nat zagrał spokojną melodię dużo wolniejszą od wcześniejszej. A klienci powrócili do jedzenia.
Wstałaś nie doczekawszy się żadnych innych słów od Brayana i skierowałaś swoje kroki do Kriga.
-Nie ma problemu Nef. - schylił się i padał ci kufel do którego z beczki nalał piwa. -Herbatę poda ci Mali nasza kelnerka. - gestem ręki wskazał młodą półelfkę o szkarłatnych włosach i pięknej figurze ubraną w białą bluzkę dobrze przylegającą do ciała i krótkiej czarnej spódniczce.
Dziewczyna odwróciła się i od razu uwagę twoją przykuły jej różowe oczy.
-Co do twoich zdolności alchemii znalazł bym zastosowanie. - podrapał się po brodzie. -Jednak i runy. Hm... Tak trzeba zmienić wystrój wnętrza na bardziej dystyngowany. - pstryknął palcami i podał ci z roztargnienia kolejne piwo.


Pamiętam Tę Noc.
Na Niebie Gwiazdy.
Na Ziemi Ciała wrogów.

Offline

 

#30 2014-12-10 12:06:30

Niewiara

Tkacz Przeznaczenia

Punktów :   

Re: Sesja dla gracza Neferi.

Masz piękne oczy Mali.. Mówię to z uśmiechem i zwracam się do kriga
Cieszę się że aprobujesz mój pomysł. (rozglądam sie po pomieszczeniu). Czy ja wiem czy zmiana wnętrza będzie potrzebna? Wszystko tutaj ładnie współgra. Co byś chcial zmienić?


"To, co mnie nie zabije będzie martwe, gdy z tym skończę."
"Nie ma lęku, jak masz sprzęcior w ręku."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bialaczka.pun.pl www.kosmicznainwazja.pun.pl www.mfporadnik.pun.pl www.nemezisclan.pun.pl www.krwawi.pun.pl