- RPG http://www.systemyrpg.pun.pl/index.php - Gra http://www.systemyrpg.pun.pl/viewforum.php?id=65 - Curtis Kenneth McNally http://www.systemyrpg.pun.pl/viewtopic.php?id=147 |
Ziutek - 2015-01-23 00:11:37 |
|
Niewiara - 2015-01-23 18:12:48 |
Podchodzę do telefonu i podnoszę słuchawkę. |
Ziutek - 2015-01-23 19:27:42 |
-Ty tępy kutasie miałęś być na poligonie jakieś trzy godziny temu. Gdzie jesteś złamasie. Niech tylko Generał Grant się o tym dowie a nogi z dupy ci powyrywa... - słyszysz cięzkie sapanie a po chwili. -... daj ojca do telefonu i powiedz, że to Półkownik Paton dzwoni. |
Niewiara - 2015-01-23 21:19:47 |
Zakrywam telefon tak by nic pan pułkownik nie usłyszał. |
Ziutek - 2015-01-24 01:00:43 |
Podszedł leniwie i dał sie pogłąskać. Merdając wesoło ogonem. |
Niewiara - 2015-01-25 12:39:15 |
-McNallyn? Podobne nazwisko do naszego. Co się stał?- Mówię to dalej bawiąc się z psem. |
Ziutek - 2015-01-25 14:47:50 |
Ojciec położył dłoń na słuchawce. |
Niewiara - 2015-01-25 16:27:05 |
*Co za kurwa kretyn. ,,McNallyn tak?" Czy tak brzmi do kurwy nędzy przedstawianie się?* |
Ziutek - 2015-01-25 22:54:49 |
Po prostu to twój ojciec. Przedstawił się i zadał od razu krótkie pytanie. Nie dziwisz się często tak robił jak mu się nie chciało czegoś robić. Poza tym zasmakował browara i dopada go demon lenistwa. |
Niewiara - 2015-01-25 23:32:14 |
Patrzę się na Azera |
Ziutek - 2015-01-26 00:26:47 |
Matka wróciął o 18.35. |
Niewiara - 2015-01-26 09:43:08 |
Patrzę się na Azera z miną ,, Ej a mnie nie weźmiesz ze sobą??!!" |
Ziutek - 2015-01-27 00:16:37 |
-Grzeczny powiadasz? To dziwne. Azer uciekł co daje mi do myślenia. - popatrzyłą na skulonego psa na podwórku. |
Niewiara - 2015-01-27 05:35:10 |
-Ubierz sie bezwstydnico bo psa jeszcze bardziej wystraszysz- mówiąc to idę uspokoić psa. Co ma tak biedny z podkulonym ogonem siedzieć |
Ziutek - 2015-01-27 11:29:38 |
Pies się ucieszył a siostra już zdjełą bluzkę i zaczeła zdejmowac spudnieczkę. Zawsze cię to drażniło. Bo wielu facetów się wokół jej kręci. A zwłąszcza tych złych bo tylko tacy chcą być przez nią bronieni. |
Niewiara - 2015-01-27 15:03:06 |
-Na dany moment nic mi nie wiadomo.- Rzucam piłkę azerowi. -Okaże się pewnie na dniach- Jako że noc jest to idę zrobić serię ćwiczeń wieczornych by nie wyjść z formy. |
Ziutek - 2015-01-27 21:16:59 |
Kiedy rzucałęś pizze siostra ją odebrałą i zapłąciłą a ty zrobiłęś z Azerem przebieszkę po okolicy. Nie biegałęś sam w połowie wyprzedziłą cię dziewczyna. Często biega i zawsze cię wyprzedza jednak wiesz, że biega na, krótszych odcinkach. Jej bląd włosy tańcz na wietrze a tyłęk w spodenkach do biegania apetycznie zaprasza zaś opięte piersi w staniku sportowym rozpraszają. Przez chwilę zgubiłeś rytm i miałęs małę problemy z odnalezieniem go. Azer biegnie przy tobie nie oddalając się na więcej niż 3 metry. Noc w Tampo jest spokojna a dzieciaki imprezują na plaży. Czasem am chodzisz dla zabawy jednak nigdy na tygodniu bo "Czarne Wilki" miejscowe chłopaki użądzaja sobie tam swoje zabawy. |
Niewiara - 2015-01-27 21:44:33 |
*Całkiem fajna z niej dziewczyna w sumie* Myślę sobie gdy wchodzę do domu. Przygotowuje jedzenie memu kompanowi, sobie robię coś pożywnego i lekkostrawnego do jedzenia, jako że pewnie w szkole nie raz takie coś się jadło. Po czym szybki prysznic i idę spać nie pchając się tam gdzie mnie nie chcą. Motyw Czarnych Wilków omijam z daleko jako że mogłoby mi to poważnie zaszkodzić na drodze wojskowej kariery. A tego bym nie chciał |
Ziutek - 2015-01-27 23:53:55 |
O 4:35 obudził cię budzik a nad twoim łóżkiem stoi Azer ze smycza i merda zadowolony. Znowu ci siostra przestawiła budzik a sama będzie się wylegiwac do 8. Co do wojska to masz jeszcze czas ale jeszcze nie dostałęś rekomendacji po swojej służbie. Być moż edzisiaj przyjdzie pocztą lub ojciec przejął papiery i rozesąłł już do kilku miejsc. jednak stawiasz, że do jednego do "Yataru" piechoty morskiej dobrze znanej na Florydzie. Są elitarnym oddziałęm desantowym działąjącym w tej okolicy. Na ćwiczeniach zawsze mieszczą się w pierwszej 10 najlepszych jednostek USA. Jednak na tle całęj Zachodniej Republice Masońskiej są dopiero 87. |
Niewiara - 2015-01-28 05:48:05 |
Co za leniwa kobieta |
Ziutek - 2015-01-28 07:56:05 |
Jednostka w której byłęś do tej pory byłą 768 w republice. Biegając znowu natknołeś się na bląd piekność. Tym razem w parku rozciągała się aż musiałęś też to zrobić. Azer przechylał za nią głowę. Obserwując bacznie jej tłęk. Jak wróciłeś matka jeszcze spałą z siostrą. Więc nie mając co robić wziołeś prysznic i ponownie poszedłęś spać. |
Niewiara - 2015-01-29 19:06:20 |
Wstaje tak około godziny 6:30 i dzień zaczynam od następnych ćwiczeń. Potem jakieś pożywne śniadanko i relaks na kanapie do południa. Potem kolejna partia ćwiczeń. Tak wiesz z umiarem jak to wojskowy by utrzymać się w formie. Zaś przy sobie noszę zawsze nienapoczętą paczkę papierosów oraz zapalniczkę z wygrawerowanymi moimi inicjałami którą dostałem od siostry z okazji 19 urodzin. Paczka przypomina mi o rzuconym nałogu z młodzieńczych lat. |
Ziutek - 2015-01-29 21:57:06 |
Odkryłęś zaskoczony, że w paczce nie ma papierosó ale tabletki na rzucenie z nałogiem. Wiesz dobrze, ze to siostry sprawka. Jednak ćwiczenia zajeły ci godzinę więc siostra i matka zaraz wstaną. A ty nie wiesz dalej co z sobą zrobić Azer wyleguje sie na tarasie a dzień zapowiada się spokojny i gorący. |
Niewiara - 2015-01-29 22:50:12 |
No cóż. Staram się sprawdzić co się stało z moimi papierami ze szkoły. Szukam w domu a jak nie to dzwonię do szkoły w celu dowiedzenia się czy zostały wysłane. I wtedy będę wiedział wszystko |
Ziutek - 2015-01-30 08:13:32 |
Po jakiś 3 godzinach znalazłeś je w pudełku w piwnicy. Wiesz do kogo należy to pudełko. Azer często tam ukrywa zniszczone rzeczy. Jest tam obsliniona lepka i poszarpana koperta z USA Army. Na pana Curtisa Kennetha McNallana. Więc o pomyłce nie ma mowy. Jeśli chodzi o ich przydatność jest znikoma. Wręcz za zniszczenie ważnych dokumentów miał byś kłopoty. Jednak nikt o tym nie wie a ojca nie ma. Tak samo jak Azera. |
Niewiara - 2015-01-30 09:22:17 |
Sprawdzam co pisało w tych dokumentach i zastanawiam się jak wybrnąć z tej sytuacji. Czy jest możliwość uzyskania kopii dokumentów ze szkoły? Wiadomo mogło coś się stać nie z mojej winy. Ehh kłopotliwe. Dzwonie do szkoły i informuje że nie otrzymałem jeszcze dokumentów i czy byłaby możliwość wysłania ich bądź odbioru osobistego |
Ziutek - 2015-01-30 20:13:13 |
-Tak panie Curtis Kenneth McNally istnieje taka możliwość jednak zostanie doliczony koszt 5 $ z potwierdzeniem odbioru. Czy mamy wysłąc to szybciej za 7.5 $ i powinny dotrzeć w przeciagu jednego dnia. Więc jaka opcja pana interesuje? - głos kobiety jest jak automat widać nie tylko ty masz takie problemy. |
Niewiara - 2015-01-31 00:32:43 |
-Tak dokładnie opcja za 7,5$ mnie interesuje. Dziękuje i przepraszam za kłopot. Do widzenia- |
Ziutek - 2015-01-31 12:13:19 |
-Rozumiem. Powinna przyjś jutro. Do widzenie. pi ... pii ... piii ... - rozłączyła się. |
Niewiara - 2015-01-31 13:26:33 |
Idę do sklepu kupić sobie jakiś sok. Teraz już wiem po kim ma to moja siostra. |
Ziutek - 2015-01-31 18:07:47 |
Tak i nie tylko to ma po twojej matce. |
Niewiara - 2015-01-31 18:51:07 |
-Jakiś dobry sok bananowy najlepiej mocno schłodzony. W taki dzień jak ten przyda się coś na orzeźwienie- |
Ziutek - 2015-01-31 20:51:35 |
-Już się robi. - wyszła za lady w skapej sukience. |
Niewiara - 2015-02-01 09:46:59 |
Płacę -Dzięki wielkie- Wychodzę ze sklepu i wracam powoli do domu. Jutro będę miał papiery i będę mógł je rozesłać. Zastanawiam się tylko czy Azer wyrzucił te papiery przez pomyłkę. Chociaż w sumie dawno nie robił czegoś takiego. No nic. Wracam do domu. |
Ziutek - 2015-02-01 10:25:25 |
W domu już nie było nikogo. Wyjechały wcześniej a Azera nie widzisz jak zwykle gdzieś w domu musi być. Sok jest ożeźwiający i bardzo pyszny, doskonale schłodzony. A ty znowu zostałeś sam w domu nie mając co robić. W telewizji nie dają nic ciekawego. włąsnego samochodu nie masz jedyne rower górski stojący w garażu ale nie wiesz nawet czy jest sprawny. W sumie mógł byś pojechać na plaże popływać lub opatrzec na suczki. |
Niewiara - 2015-02-01 10:48:08 |
Czy ja wiem. W taki dzień jak ten człowiek nie ma zbytnio ochoty na to by pływać. A kobiet to ci u nas pod dostatkiem więc nic się nie stanie jak zostanę ten jeden dzień w domu. Sprawdzam z ciekawości uszkodzone przez Azera dokumenty co tam pisało. |
Ziutek - 2015-02-01 13:13:12 |
Są posklejane i podarte. Jednak z większości to kopie twoich testów umiejętności i teoretycznych jak i fizycznych. Pochwały i nagany oraz odpisy od psychologa liub lekarzy. W sumie całę życie szkolne w pigólce ale nic konkretnego co cię by zaniepokiło. W sumie nawet nie, które incydenty zostały wymazane jak te kiedy opiłęś się wracałęś na uczelnie o 3 nad ranem. Czy twoje schadzki z koleżanką z roku. Słodka Maco. Rozmarzyłeś się. |
Niewiara - 2015-02-01 14:47:06 |
Mmmmm. To były dobre dni. Fajnie że zostały wymazane. No ale nic jutro będę miał nową kopie dokumentów. Z tymi myślami włączam jakiś stary dobry serial i robię sobie południową drzemkę. |
Ziutek - 2015-02-01 23:05:50 |
Obudziło cię dopiero wycie Azera a potem pukanie do drzwi. Wstałęś zaskoczony Azer nie wył nigdy. A do tego pukanie zawsze dzwonią. Serial nadal trwa ale kolejne odcinki. Spałęś dobre 5 godzin i jest już koło 15. |
Niewiara - 2015-02-02 09:34:28 |
Jeżeli wiem gdzie ojciec trzyma pistolet do obrony domu to go biorę i chowam go w spodniach po stronie pleców tak żeby można było szybko go wyciągnąć. Idę patrzę w wizjer po czym otwieram jeśli wszystko wydaje się w porządku. |
Ziutek - 2015-02-02 22:04:23 |
Broń wiesz gdzie trzyma ale szafa pancerna opatrzona jest szyfram elektronocznym, który znasz ale jedyny klucz ojciec ma zawsze przy sobie. Więc nie masz dostępu do broni. |
Niewiara - 2015-02-03 02:23:17 |
-Tak to tu. Jedna prośba i jedno pytanie. Prośba to czy mógłby pan mi pokazac legitymacje, zas pytanie brzmi od kogo ta paczka jest- mowie to uprzejmym głosem. Paczke odbieram gdy upewnię sie ze wszystko ok |
Ziutek - 2015-02-03 13:37:30 |
Pokazał ci legitymacje Andriu Bastar z log i danymi tutejszej poczty. |
Niewiara - 2015-02-03 15:37:38 |
Wchodzę do pokoju i potrząsam delikatnie paczką by ocenić tam jest. Wpierdalam ją również na wagę by dziadostwo zważyć. Potem jak nie widzę żadnych argumentów przemawiających by ją nie otwierać to delikatnie rozpakowuje. |
Ziutek - 2015-02-03 23:50:24 |
Nic nie słychać a paczka waży nie całę 450 gram. Otworzyłęs ja i widzisz książkę "Rok Wilkołaka" Stephena Kinga. |
Niewiara - 2015-02-04 08:05:43 |
Ano nie mam. Idę odłożyć ją na półkę z resztą takich chybionych ,,prezentów" w piwnicy tam gdzie Azer nie dosięgnie |
Ziutek - 2015-02-04 19:47:11 |
Kiedy ją odkładałes z środka wypadłą karteczka i zdjęcie. Na zdjęciu jesteś ty i jakaś dziewczyna a na karteczce tylko numer telefonu komurkowego. 859-612-777. |
Niewiara - 2015-02-04 20:24:11 |
Ahh ten pieseł jest przezabawny. Przyglądam się zdjęciu. Poznaje tą dziewczynę? |
Ziutek - 2015-02-04 20:59:51 |
Nie poznajesz ale podobna jest do kogoś kogo kiedyś znałęś. Data na zdjęciu świadczy o tym, że w tamtym czasie byłeś w wojsku. |
Niewiara - 2015-02-04 21:31:20 |
Co dokladnie przedstawia to zdjęcie? Chodzi mi dokladnie o to co na nim robię ja a co ta dziewczyna? Skoro jej nie znam to znak ze to zdjęcie prawdopodobnie zostalo zrobione bez mojej wiedzy. I czemu akurat teraz mi ja przysłano |
Ziutek - 2015-02-04 23:49:34 |
Siedzisz na fotelu a dziwczyna ci na kolanach na tle niebieskiej ściany poza ścianą i dywanem i wami nic nie znajduje się na tym zdjęciu. Żadnych rzeczy rozpraszających w czasie obserwacji waszej dwujki na centralnym planie. Zarówno ty jak i ona uśmiechacie się. Zdjęcie zrobiono przy pomocy flesza bo widać charakterystyczne cechy na to wskazujące. Do tego robił je amator jakąś cyfruwką i wydrukowano je na śliskim papierze laserowa drukarką. Tyle wiesz po wnikliwym przyjrzeniu się zdjęciu. |
Niewiara - 2015-02-05 07:29:10 |
Skoro jej nie znam to zapewne znak że zdjęcie było zrobione za pomocą photoshopa. Ile mam pieniędzy własnych? |
Ziutek - 2015-02-05 08:09:57 |
Jakieś 2500 $ z czego przy obie jakieś 200$. Poza tym nie masz pewności czy nie znasz czy nie pamiętasz. W tamtych czsach przesadzałęś często z trawką i alkoholem. |
Niewiara - 2015-02-05 08:32:37 |
No co ty dajesz? Hmm jako dziecię współczesnych czasów pewnie nie raz zmieniałem telefon a stare leżą gdzieś w półce w pokoju. Idę kupić starter w kiosku. Jeżeli zaś żadnego innego telefonu nie mam to rozglądam się za kupnem jakiegoś taniego tylko do rozmów i smsów |
Ziutek - 2015-02-05 22:07:28 |
W sumie masz tez pakiety ale nie masz pojęcia skad je masz. Często znajdowałęś je u siebie a, że włąściciele się nie znajdowały masz około 45 telefonów taki od 3 do 2 letnich w półce. I jakieś 10 starterów. Więc nigdzie nie musisz chodzić. |
Niewiara - 2015-02-06 07:54:20 |
Odpalam jeden z telefonów z losowego startery. Po czym piszę na podany numer wiadomość. ,,Kim jesteś?"Nic więcej nic mniej |
Ziutek - 2015-02-06 08:30:32 |
Odpaliłęś ale po chwili wyłączył się. Starter sracił ważność. Dopiero za siutmym razem udało ci się wysłać wiadomość. |
Niewiara - 2015-02-06 16:57:40 |
Wiele mi to nie mówi. No nic. Podłączam telefon pod ładowarkę i patrzę która godzina. Sprawdzam oczywiście swój telefon prywatny czy nie ma nic ciekawego na nim. Jeżeli warunki na dworze mi pozwolą to idę pobiegać z Azerem |
Ziutek - 2015-02-06 19:39:07 |
Jest 13.45 a za oknem skwar temperatura w cieniu 35 stopni celsjusza. A to razczej nie dobra pora na bieganie. |
Niewiara - 2015-02-06 20:09:42 |
Odpisuje mu. ,, A mogę chętnie. Tylko preferuje jakiś przytulny klimatyzowany bar" |
Ziutek - 2015-02-07 02:03:18 |
Odpisał natychmiast. "Ok za 30 minut na molo przy wejściu". Po czym przyszedł kolejny sms "Brać Herberta?". |
Niewiara - 2015-02-07 12:18:11 |
,,Bierz bierz" Ubieram się lepiej, biorę trochę pieniędzy ze sobą po czym słuchawki na uszy i wychodzę. |
Ziutek - 2015-02-07 20:47:32 |
Zabrałeś ze sobą 100$ w kilku banknotach włożyłeś słuchawki i się przyszykowałes po czym wyszedłęś w umówione zdjęcie. Po 30 minutach spaceru byłeś na miejscu. Herbert umięśniony koleś około 180 wzrostu w okularach jest w dresie i słucha czegoś czekając na ciebie. Gościa honorowego jeszcze nie ma. |
Niewiara - 2015-02-08 12:35:22 |
-Tamten wspominał coś o piwie. Więc raczej to w małej ilości- |
Ziutek - 2015-02-08 20:06:27 |
-Na taką pogodę i upały chłodnik chmielowy najlepszy. - podszedł do jakiejś kobiety. -Przyepraszam którędy na Wawel? |
Niewiara - 2015-02-09 16:54:30 |
-Pewnie ale poczekajmy aż przyjdzie gość honorowy by uniknąć sytuacji że będziemy się szukać- |
Ziutek - 2015-02-09 22:40:12 |
-Ja sobię wezmę hod-doga chcesz? - podszedł do wuzka. |
Niewiara - 2015-02-09 23:48:39 |
-Ja pierdole Herbert. Dlaczego!!?? - przygotowuje się do ulotnienia się z miejsca |
Ziutek - 2015-02-10 12:02:37 |
-OBlał mnie tymi żygami, których nie lubię więc nakarmiłem go tym czym truje ludzi. - uśmiechnął się. |
Niewiara - 2015-02-10 12:34:37 |
Beknąć beknę ale nic mi zrobić nie mogą jako że nie dołożyłem do tego ręki. Idę w sumie na plaże |
Ziutek - 2015-02-10 12:48:31 |
Widzisz Herbera idącego z psem. Skąd on ma psa. Jakiś ratlerek. W koło piękne kobiety na ręcznikach opalające się w samym bikini. Co brdziej zboczeni podglądają te opalające się bez stanika. Jednak to gnojki góra 16 lat. A herbert przysiadł isę do jakiejś pary i podarował im psa sam wziął z ich turystycznej lodóweczki czteropak krajowwego sikacz Devila. Poszedł dalej z czteropakiem. Z tego co widzisz kieruje się do baru na plaży "KOKO ROKO". |
Niewiara - 2015-02-10 13:22:47 |
Jebaniec. Idę za nim do tego baru. Skąd on miał psa?? |
Ziutek - 2015-02-10 17:56:47 |
Nie masz pojęcie ale widzisz, że zamówił coś i siedzi przy ladzie. |
Niewiara - 2015-02-10 22:38:12 |
-Dzięki- Biorę marlboro -Trochę ci zeszło powiem ci- |
Ziutek - 2015-02-11 08:32:42 |
-Sorki. Miałęm prblemy bo jakiś debil coś odwalił i psy sie kręcą. - zapalił papierosa. -A tak w ogóle co u was? |
Niewiara - 2015-02-11 09:00:13 |
Również podnoszę piwo z uśmiechem na ustach |
Ziutek - 2015-02-11 23:05:08 |
-Wszystko z tobą ok? Jaki Timi? Poza tym leto jest korzystaj. Pojdziesz do woja to się skończą panienki. - usmiechnął się i stuknął się z tobą piwem. -No idź. |
Niewiara - 2015-02-20 15:08:26 |
-Herbert powiedz mi co ci chodzi po głowie?- |
Ziutek - 2015-02-21 16:09:23 |
-Mi nic nie chodzi po głowie. Tylko tak sobie myślę czy nie jest to idealna okazja abyś ją przeleciał tak dla zakłądu o 1000 $. Stawiam, że tego nie zrobisz. - uśmiecnął się a Szymon popatrzł na ciebie. |
Niewiara - 2015-02-25 00:06:46 |
-Ujmę to tak. Zakładaj się z kim chcesz ale nie ze mną. Wybacz ale muszę już iść. - |
Ziutek - 2015-03-04 08:33:46 |
Pożegnali się z tobą i wrócili do picia. Odchodzą widziałeś minę tej dziewczyny mówiącej "Co zostałam spławiona". Widać był na niej szok i zdziwienie. |
Niewiara - 2015-03-08 02:15:02 |
-Azer ty stary wariacie co ci się stało.- Daje mu chłodnej wody i bawię się chwilę zraszaczem. Chyba to lubił. Chętnie bym posiedział z Herbertem ale jego dziwny uśmiech nie wróżył nic dobrego. A nie chce popsuć sobie tej sytuacji. Tymbardziej że jutro powinienem wiedzieć gdzie mam przydział |
Ziutek - 2015-03-09 08:58:29 |
Azer lubi to i bawił sie ochoczo z zimną wodą. Jednak w trakcie tej zabawy wynikneło, że i ty jesteś mokry. Po jakimś czasie rozległ sie dzwonek do drzwi. Doskonale go w ogrodzie słychać zwłaszcza, że ojciec zadbał aby każdy w każdym miejscu w domu mógł go usłyszeć. |
Niewiara - 2015-03-09 21:56:25 |
Ahh by to szlag. Idę do drzwi zobaczyć któż dobija się do wrót królestwa naszego |
Ziutek - 2015-03-20 14:11:47 |
W drzwiach stoi mężczyzna dobrze zbudowany w marynarce i spodniach od kompletu, pantofle świecą sie a ciemne okulary skrywają oczy. Ubranie jest starannie dopasowane oraz uszyste na miare. Na domiar złęgo przed podjazdem stoi czarny Mercedes SL R129 z przyciemnianymi szybami. |
Niewiara - 2015-03-27 00:41:40 |
-Ojca nie ma w domu. Przekazać mu coś?- Mowie uprzejmym tonem glosu i czekam na reakcje tego niecodziennego gościa - |
Ziutek - 2015-03-31 08:36:56 |
Rozejrzał się. |
Niewiara - 2015-03-31 14:35:44 |
Dziwny jegomość no ale nic. Robię serie ćwiczeń oraz wołam Azera w celu udania się na przebieżkę. Psiur powinien być zadowolony z tego pomysłu |
Ziutek - 2015-04-02 08:46:32 |
Po seri ćwiczeń czujesz sie wypompowany a widać Azer też nie ma ochoty na przebierzkę w samo południe na takim skwarze. W przeciwieństwie do niego ty w domu masz klimatyzację. |
Niewiara - 2015-04-03 11:35:31 |
Odbieram telefon |
Ziutek - 2015-04-05 01:53:58 |
-Jest problem. Jak by Natali dzwoniłą do ciebie to byliśmy razem na meczu. Wiem, że dasz rade. Grali Soksi i Apache. Dzieki ... pi ... pii ... pi.... trzask ... - rozłączył się po nie spełna 15 sekundach. |
Niewiara - 2015-04-05 11:06:01 |
Ahh ten debil kiedyś doigra się od niej ale cóż. Jak zadzwoni spełnię jego prośbę. W sumie co mi do tego co on robi? Nie mnie go oceniać. Zastanawiam się nad przedłużającą się nieobecnością ojca i ostatnią wizytą tego dziwnego gościa. Jeśli jest taka możliwość to sprawdzam na internecie stan przesyłki moich papierów. W końcu trzeba będzie wziąć się za siebie i dołączyć do woja jak na naszą rodzinę przystało |
Ziutek - 2015-04-05 16:08:06 |
Niestety nie ma takiej możliwości. Jednak co do ojca jak dzwonią w pilnej sprawie potrafi go nie być całymi dniami lub tygodniami. |
Niewiara - 2015-04-05 20:51:11 |
Może jest to trochę irytujące ale do czasu przybycia kuriera nie ruszam się z domu. Z tamtymi dwoma też bardzo nie ma co się wyłaniać bo znając życie wciągnie mnie to w kłopoty. Tak też skupiam się na oglądaniu seriali na necie. |
Ziutek - 2015-04-05 21:04:44 |
Znalazłeś co nieco ale głównie to nic co by cię zaciekawiło na dłużej niż na chwilę. Więć częśto zmieniałęś serial nie mogąc zawiesić oka na czymś dłużej. Około godziny 22 usłyszałęś dźwięk silnika samochodu matki. A po chwili byłęś pewny, że to ona kiedy w domu rozległ sie perlisty śmiech twojej siostry. |
Niewiara - 2015-04-05 21:20:08 |
Spoglądam się na nią lekko zmęczonym wzrokiem |
Ziutek - 2015-04-05 21:34:12 |
-To straszne braciszku. Taki duży a nie wiesz, że dla chłopca w twoim wieku pornos z dwiema lezbijkami to najlepszy serial. - wystawiłą język. |
Niewiara - 2015-04-05 23:28:59 |
-Niestety nie wiem nic. Nie odzywał się od momentu wyruszenia.- Hmm zastanawiam się czy by nie wspomnieć jej o gościu tajemniczym, ale w sumie miałem kryć ojca więc ten fakt zostawiam dla siebie. Skupiam swój wzrok na telewizorze by nie patrzeć się na nią |
Ziutek - 2015-04-06 11:09:38 |
-Bo to nudne. -wystawiła język i zrzuciła bluzkę na ziemię po czym przeszłą w samych pończochach oraz miniuwce czarnej i białym koronkowym prześwitującym stanik. |
Niewiara - 2015-04-06 11:26:15 |
Ano tak się czasem zdarza. Siostra mnie nie pociąga nawet w małym stopniu. Ludzie tak mają, że osoby blisko z nimi spokrewnione są nieatrakcyjne co jest uwarunkowane psychicznie jak i genetycznie, tak więc ignoruję całkowicie tą bezwstydnice. Jem to co matka zamówiła po czym idę do swojego pokoju, odpalam laptopa, wchodzę w internet w celu sprawdzenia jednostek do których mógłbym wysłać papiery. Nie pomijam również ,,Yataru" do której zapewne ojciec chciałby bym dołączył. Gdy sporządzę listę, robię serie ćwiczeń i idę spać. |
Ziutek - 2015-04-06 15:43:31 |
Przejrzałęś ale jak to w internecie każda jednostka jest interesująca. A papiery możesz złożyć do każdej. wiec to nie taka łątwa sprawa. Najciekawiej baza jest ta nieopodal Miami. Nie daleko domo i oferuje szkołę desantowo-szturmową. Piechota Morska jest szanowana a i laski na to lecą. Jednostka ta to "Szwadrny Piekieł". |
Niewiara - 2015-04-09 01:42:13 |
-Tak to ja.- Pokazuje mu dokument potwierdzający moje dane |
Ziutek - 2015-04-09 16:23:15 |
-Tu prosże o elekroniczny podpis. - podał ci table. |
Niewiara - 2015-04-11 00:43:21 |
Hmm nie jest lekko? Trzeba będzie to rozważyć. Z prostego powodu. Lubię życie. Złożenie papierów do większej liczby jednostek pozwoli mi na wybór. Jednostki do których będę mógł się dostać, sprawdzę w wielu źródłach. Pozwoli mi to na wybranie optymalnej formacji dla mnie. Wychodząc z poczty patrzę się na Azera, kucam przed nim i mówię do niego. |
Ziutek - 2015-04-12 11:20:44 |
Zaczął biec ale w przeciwnym kierunku za jakąś pudlicą. Jak to psy za sukami zawsze ganiają a Azer jest nie wyrzytum psem. Musiałęś pobiec sprintem aby nie stracić go z o czu ostatecznie i tak ci zwiał wskakujac w jakiś zywopłot. |
Niewiara - 2015-04-12 12:07:01 |
No nic jako że ta babcia jest trochę nerwowa to lepiej nie będę zagadywać do niej bo jeszcze nie daj boże wystrzeli i ja wyląduje w szpitalu. Szukam nieszczęsnego psiaka by go zaprowadzić do domu. Trzeba będzie chyba go lepiej wytresować, by był bardziej zdyscyplinowany. Ale to w domu ogarnę jakichś treserów jako że ja na tym się nie znam. |
Ziutek - 2015-04-12 22:57:17 |
Piest to pies widzi suczkę w czasie cieczki to dostaje głupawki zwłascza taki młody. Babcia chy a cię nei zaówarzyłą za to ty niue możesz znaleść Azera. Swoją drogą musiał być to dla niego szok jak ktoś pierwszy raz do niego strzelał. Swoją drogą nie wiesz czy nie został postrzelony. Z takimi babciami t nigdy nic nie wiadomo. A poprawka do konstytucji pozwala na posiadanie broni. Swoą droga nie posiadasz sam żadnej broni krótkiej poniewasz nie masz zezwolenia.. Trochę to dziwne, że babcia miała stary rewolwer. |
Niewiara - 2015-04-13 11:29:39 |
Zastanawiam się jakim cudem babcia ma a ja po szkole wojskowej nie mam zezwolenia? No nic trzeba będzie to załatwić, ale tym będę zajmował się później. Chwilowo skupiam się na moim psie |
Ziutek - 2015-04-13 19:24:13 |
Po szkoe nie wyrabia sie pozwolenia tak samo jak policjant. Dopiero pozwolenie wyrabia sie samemu. Swoją drogą dawniej było trudniej o pozwolenie niż teraz. Jednak kto posiada je może czuć się bezpiecznie na swoim podwórku. |
Niewiara - 2015-04-14 00:48:00 |
Szkoda. To był dobry pies. Kieruje się w stronę domu, wyraźnie pochmurny. Nikt nie mógł przewidzieć takiego obrotu spraw, lecz mimo wszystko czuję się winny. Lubiłem tego psa, lecz czasu nie cofnę. Poczekam z dzień bądź dwa po czym zacznę rozważać kupno drugiego owczarka. Lecz zadbam o lepsze przeszkolenie, coś na wzór psów policyjnych bądź wojskowych, które nawet nie drgną gdy kot przechodzi obok nich. Po drodze zahaczam o jakiś sklep w którym zakupuje dwa czteropaki piwka, oraz paczkę marlboro lightów. Tak na wszelki wypadek. Kto wie może pierdolony wróci? |
Ziutek - 2015-04-15 21:50:13 |
Kupiłęś w sklepie wszystko co potrzebowałęś zostawiająć trochę pieniędzy. Jednak w drodze powrotnej nie zaówarzyłes psa. Swoją drogą na tresera dobrego się czeka a tresura psa może kosztować nawet do 5.000 $ a to sporo kasy zwłąszcza dla ciebie sam pies będzie kosztował od 250 do nawet 1.000 $. To tez koejny wydatek. A pies bez rodowodu nie zainteresuje żadnego szanującego się trenera tak jak i matka nie zaakceptuje w domu jakiegoś kundla bez rodowodu. Swoją drogą masz trochę bajzer w pokoju wiec wypadało by posprzątać. Do domu wróciłeś grubo po 18. Jednak nadal byłes sam w domu. Odgrzałęś w mikrofali sobie coś i posprzątałęs po sobie. Po czym usiadłęs na łożku i zachciało ci się palić. |
Niewiara - 2015-11-25 10:39:35 |
Jednego mozna zapalić w sumie sobie. Pierdolony pies. No nic. Drukuje zdjęcie Azera z informacja ze zaginal oraz nr telefonu w razie jakby go ktos widzial. Sprawdzam ile mam kasy łącznie oraz zabieram sie za wysyłanie papierów. Szwadron Piekiel i kilka innych o których zapewne ojciec mi mowil. Ide tez rozwiesić zdjęcia psa |
Ziutek - 2016-01-03 00:02:58 |
Po przeliczeniu wszystkiego oraz sprawdzeniu ile masz na kącie nie jesteś zadowolony z tej sumy. |
Niewiara - 2016-01-04 20:32:16 |
No niestety. Do najlepszych nie należał. Szkoda psiny no ale nic biorę go w celu zakopania go na podwórku. Zasłużył bydlak na to by spocząć na swej ziemi. Tak po za tym to moje życie teraz skupia się na dostaniu do jednostki i rozpoczęciu wojskowej kariery. Do czasu utrzymania formy Biegam tak jak zawsze z rana, oraz regularnie uczęszczam na siłownię. Szlugi ponownie w odstawkę. Muszę utrzymać dobrą formę. W wolnych chwilach raz na jakiś czas udaję się do galerii jakiejś w celu zrobienia takiego obchodu, głównie w poszukiwaniu jakiejś fajnej promocji. Kurde.. Kolejny pies którego będę miał będzie musiał być bardziej zdyscyplinowany. |
Ziutek - 2016-01-05 21:30:28 |
Pochowałeś psa w ogródku. Po jakimś czasie umyłeś się i zacząłeś trening. Trwał on równo 13 dni zanim odezwała się do ciebie XIII Kompania Braci. |
Niewiara - 2016-01-06 15:18:13 |
Przy telefonie. Miło mi to słyszeć. |
Ziutek - 2016-01-07 15:41:53 |
-Cieszę się że pana złapaliśmy. Za 13 minut podjedzie po pana nasz samochód. Życze miłego oczekiwania. Pi pii pii … - rozłączyła się a ty widzisz że jest 13:00 a do tego piątek 13. |
Niewiara - 2016-01-07 16:14:42 |
Zbieram szybko jakieś rzeczy najpotrzebniejsze typu telefon ładowarka itp. W trzynaście minut zbyt dobrze się nie spakuje ale chociaż coś zabiorę. Nie wiedzieć czemu ale mam dziwne wrażenie, że mogę mieć troszki przejebane ale da się radę. W pewnym sensie ich model działania ma sens. Bez zbędnej biurokracji wchodzą i działają. |
Ziutek - 2016-01-10 16:46:36 |
Słyszysz trąbienie i głośną rockowo metalową muzykę za oknem. Gdy spojrzałeś na zegarek jest 13:13. Zebrałęś kilka podkoszulek, bluz spodni i bielizny na zmianę. Telefon z ładowarką i parę drobiazgów. |
Niewiara - 2016-01-10 17:12:18 |
Wychodzę i upewniam się że to po mnie. Jak tak to wsiadam i mówię |
Ziutek - 2016-01-12 01:35:10 |
Przed domem stoi czarny Dodge Charger z 1970 roku z podrasowanym silnikiem z tego co widzisz. Za kółkiem siedzi, wygolona na łyso po jednej stronie głowy dziewczyna z tatuażem 13 na głowie i bujnymi długimi czarnymi włosami po drugiej stronie głowy. Jej błękitne oczy wyglądają znad szkieł czarnych przeciw słonecznych okularów a siatkowa koszulka opina się na czarnym staniku wypchanym biustem rozmiaru D. Całość popełniają czarne lateksowe krótkie spodenki i szpilki też koloru czerni. Na jednym uchu ma 13 kolczyków a w prawej brwi kolejny. Z tego co dojrzałeś ma kolczyk w pępku a kiedy otworzyła usta dostrzegłeś perełkę na języku. |
Niewiara - 2016-01-12 08:46:47 |
Wsiadam szybko bo widac ze jej sie śpieszy. Ta dziewczyna może być troche nieobliczalna a na pewno raczej ma ciezki charakter. |
Ziutek - 2016-01-13 00:15:30 |
-No wreszcie - tyle co wsiadłeś ona z piskiem ruszyła. |
Niewiara - 2016-02-28 22:37:46 |
Również podaję jej dłoń |
Ziutek - 2016-03-02 14:42:20 |
Dokumenty są w porządku. Nic nie musiałeś korygować. |
Niewiara - 2016-03-13 01:24:55 |
- Nie. Wiem wszystko co potrzeba- |
Ziutek - 2016-03-19 19:40:15 |
Dotarliście po niespełna 7 minutach do portu. A kolejne 3 minuty zajął wam bieg przez nabrzeże do miejsca cumowania USS. SanDeross. Wielkiego lotniskowca klasy Atlas. Jeden z największych lotniskowców na świecie. Został zwodowany rok temu ale dopiero od niedawna został wcielony w służbę Amerykańskiej Armii. |
Niewiara - 2016-04-03 14:48:41 |
Idę na miejsce zakwaterowania zgodnie z mapką po czym przebieram się w mundur jeżeli takowy zastanę w kwaterze i ide na odprawę. Oczywiście uwijam się by się nie spóźnić |
Ziutek - 2016-04-09 04:35:30 |
Odprawa byłą szybka i rzeczowa. Wylegitymowałeś się a oni wydali ci rzeczy jak to w wojsku. Po czym dostałeś kajutę, którą masz dzielić z Parkerem O'Conor z Nevady. Po apelu i posiłku przystąpiłeś do pierwszych ćwiczeń i zajęć. Nie które sa banalnie proste inne trudne a czasem aż za trudne. |
Niewiara - 2016-04-09 18:41:00 |
Ten cały Parker? Jakim typem człowieka jest? Zastanawia mnie ta dziwna atmosfera na statku ale cóż. Może do niej przywyknę. Tak właściwie zbytnio nie chce mi się opuszczać okrętu. No chyba że po porządny prysznic. W sumie nad plaże też można się przejść. Tak też zrobię. Mam jakieś cywilne ubrania czy po mieście musimy poruszać się w mundurach |
Ziutek - 2016-04-10 13:50:46 |
Masz cywilne ubrania takie jakie wziąłeś z sobą na okręt. |
Niewiara - 2016-04-10 14:39:25 |
A więc trzeba skorzystać z rady staruszka. Odnotowuję się w budce wartowniczej i wybywam. Daleko jest na plaże pieszo? Taki spacerek dla odprężenia się byłby wskazany w sumie. Co do Parkera to nie wiem co o nim myśleć. |
Ziutek - 2016-04-10 20:58:53 |
Co do plaży maks 30 minut i dojdziesz na plaże pierwszą od doków w bazie. Będzie mało uczęszczana z powodu bliskości bazy wojskowej. Jednak kolejna powinna być rzut kamieniem od niej. |
Niewiara - 2016-04-10 21:30:33 |
Mam chyba słuchawki i telefon tak? Jeżeli tak to zarzucam jakiegoś bita i idę sobie spokojnym krokiem nad plażę. Taki przyjemny spacerek dobrze mi zrobi. |
Ziutek - 2016-04-10 22:00:09 |
Tak masz wszystko jak w cywilu acz kol wiek na statku na czas szkolenia musiałeś zdać. |
Niewiara - 2016-04-13 07:27:12 |
Oddzwaniam wiec idąc dobie spokojnym tempem. |
Ziutek - 2016-04-15 23:12:38 |
-No hej. Podziewasz się nie wiadomo gdzie. -słychać w jej głosie niepokój i zdenerwowanie. -A gdzie teraz jesteś? - po chwili ciszy zadała pytanie spokojniejszym tonem. |
Niewiara - 2016-04-16 18:17:25 |
Czyżbyś się o mnie martwiła?(mówię to wesołym tonem głosu) A jestem na Hawajach korzystając z przepustki. Spaceruje sobie plażą i podziwiam widoki. A co tam u ciebie? |
Ziutek - 2016-04-16 22:28:38 |
Nic nie zrobił ci. Tylko odprowadził do pewnego momentu wzrokiem i powrócił do podziwiania okolicy. Tak jak byś mu szpecił pejzaż. Tak teraz to trochę odebrałaś. |
Niewiara - 2016-04-17 11:06:33 |
Staram się sobie przypomnieć czy kiedyś też tak się zachowywała podczas rozmów? Dzięki temu będe miał porównanie. |
Ziutek - 2016-04-17 15:17:37 |
Nie byłą taka pewnie wizja, że wróciłeś do stałej służby u niej to spowodowało. |
Niewiara - 2016-04-18 08:11:46 |
-Wypraszam sobie to ze jestem nie odpowiedzialnym chłopcem. Fakt faktem walka może i jest mi w głowie, ale zamiast miec głowę miedzy piersiami bardziej bym wolał miec ta jedna z którą mógłbym chodzić za rękę na przykład choćby po takiej plaży. Co do ośrodków turystycznych to wiadomo. Chociaż ja osobiście nie wiem czy pojechałbym do jakiegoś kraju arabskiego. Nowy York. No proszę proszę. Czyżby szykował sie awans? - |
Ziutek - 2016-04-18 21:52:35 |
-Awans i owszem jednak bardziej chodzi o względy osobiste. Robota za biurkiem nie jest dla mnie a tu mnie by to czekało tylko. A co do tego, że jedna jedyna Ci w głowie Curtis to powiem Ci, że mocno mnie zaskoczyłeś. - zachichotała na chwilę. -Co do państwa arabskiego to nie jest fanatyczne więc było ok. Tez nie lubię ciapa tych. A co do plaży to na której jesteś? Na tej dla surferów? - widocznie zaciekawiło ją to i owo. |
Niewiara - 2016-04-20 21:17:39 |
[b]- A co takiego złego jest w robocie przy biurku. Spokojna, bezpieczna. Nie obraź się, ale dla kobiety takie coś bezpieczniejsze jest. A to że potrafie cię zaskoczyć to chyba dobrze prawda?A ja wiem jaka to plaża(śmieję się). Z tego co widzę to kobiety niektóre latają bez górnej części bikini. Całkiem ładna plaża |
Ziutek - 2016-04-20 22:10:29 |
-Debil ... pi pii piiitt trzask. - rozłączyła się. |
Niewiara - 2016-04-24 02:16:15 |
Kobiety. Kto wie o co im chodzi. Patrzę się na tą kobietę i widząc brak telefonu zachowuje czujność. Nie mogę dać się rozproszyć. Jestem ponad to. Zresztą nie wybyłem tutaj szukając takich uciech. Po prostu chce odpocząć. Towarzystwo jakiejś baby jest mi nie na rękę |
Ziutek - 2016-04-25 19:21:19 |
Uśmiechnęła się i sięgnęła do stanika obnażając pierś. |
Niewiara - 2016-04-25 22:21:49 |
- Tak to ja. Dziękuję |
Ziutek - 2016-04-26 00:24:30 |
Telefon jest mały ma tylko wyświetlacz i jeden klawisz. Klawisz ten to zielona słuchawka aby odebrać połączenie. |
Niewiara - 2016-04-27 18:26:34 |
- Poproszę zimne piwo- Biorę piwerko i jak jest jakaś sekcja dla osób palących z widokiem na wodę to tam siadam i relaksuję się. Przyglądam się dalej temu telefonowi i rozważam za i przeciw odnośnie dalszego posiadania go. W sumie przez to małe ustrojstwo ktoś mi truć dupę może. Na pewno nie jest to żadna rządowa sprawa bo oni raczej by nie bawili się w takie podchody tym bardziej, że służę w wojsku. Z drugiej zaś strony ciekawe jest w jakim celu ktoś odpierdzielił taką szopkę. Jakiejś blondynce dać telefon? Wolne żarty. Jeb do kosza |
Ziutek - 2016-04-27 23:54:11 |
-Tego się spodziewałam, że jesteś jak twój ojciec rozsądnym młodym człowiekiem. -głos należy do kobiety, która wcześniej siedziała obok ciebie. -Jeśli chcesz się dowiedzieć co stało się z Twoim ojcem przyjdź na główne molo o północy. -kobieta wstała i zaczęła iść w stronę wyjścia. |
Niewiara - 2016-04-29 18:29:32 |
Ta kobieta bardziej mi wyglądała na dziecko. Idę to zgłosić do dowódcy jednostki. Jeżeli wywiad to raczej nie nasz, bo wątpię by nasz wywiad bawił się w podchody. Ojciec ojcem ale coś mi tu mocno nie gra i nie mam zamiaru dać się wepchnąć w jakieś gówno. A spotkanie na molo o północy na to zanosi się. |
Ziutek - 2016-05-08 12:02:32 |
W każdym bądź razie do północy masz jakieś 11 godzin a zgłosić to możesz telefonicznie. |
Niewiara - 2016-05-08 14:51:51 |
Trzeba się zastanowić nad tym co wiem. Jakaś kobieta coś chce ode mnie. Nie wiem czy jest z naszego wywiadu czy też nie. Mimo wszystko jestem żołnierzem i powinienem zgłosić to do dowódcy. Telefonicznie odpada bo mogą równie dobrze podsłuchiwać mój telefon lub jakąkolwiek budkę. Dlatego też dopijam browarka, informuje barmana że kosz mu się pali i wyruszam w drogę powrotną na okręt. |
Ziutek - 2016-05-14 15:48:08 |
Widzisz, że zalał go wodą spanikowany a na odchodne rzucił ci browarek. Nie jest za duży jakiś regionalny w szklanej butelce pół litrowej. |
Niewiara - 2016-05-15 12:45:36 |
A więc melduje się w budce wartowniczej że Curtis Kenneth McNally wchodzi na okręt. Gdy na nim jestem kieruję się w stronę kajuty mojego dowódcy. Bądź tam gdzie go znajdę. Jestem żołnierzem i muszę utrzymać dyscyplinę łańcucha dowodzenia. Gdy go znajdę salutuję i mówię |
Ziutek - 2016-05-15 16:49:45 |
Wartownik odnotował Twoje przybycie. Na okręcie jest minimalna obsługa. Reszta jest na przepustce. |
Niewiara - 2016-05-18 08:29:49 |
. Nazywam się Curtis Kenneth McNally. Jakiś czas temu mój ojciec Mark również służący w armii podczas jednej z akcji zaginął. Dziś na plaży napotkałem jakąś kobietę która mnie szukała. OKazało się że była to tylko podpucha w celu obserwacji. Jakaś inna kobieta powiedziała mi że jeżeli jestem ciekaw losów mego ojca to mam wstawić się dziś na molo o północy.Uznałem iż taką sytuację powinienem zgłosić.- |
Ziutek - 2016-05-18 22:39:58 |
Popatrzył na ciebie badawczo. |
Niewiara - 2016-05-19 07:38:35 |
Lekko fioletowe włosy, zielone oczy. Bardziej mi przypominała azjatkę oraz dziecko. Również podaję mu rękę po czym szybko salutuję oraz odchodzę. Nie podanie mu ręki byłoby trochę nietaktowne moim zdaniem. Idę do sierżanta Granta. Gdy jestem przed nim salutuję i mówię |
Ziutek - 2016-05-19 21:56:51 |
Widzisz, że kapitan skrupulatnie zapisał dane. po czym jak odchodziłeś chwycił za telefon. |
Niewiara - 2016-05-19 23:32:55 |
Sir. Chetnie pomogę przetestować nowy kombinezon. Jestem gotów zaryzykować Jestem gotów podjąć to ryzyko |
Ziutek - 2016-05-20 22:41:29 |
-Zatem postanowione. -podał ci torbę jak te, które macie na śpiwory. -Ubierz to a ja poszukam dyskretnej broni osobistej i przygotuje słuchawkę wewnętrzną. Poza tobą będzie Trann, Kiv i Robb. Pewnie ich nie znasz ale jak sie przebierzesz i udasz do Hangaru V na pokładzie D spotkasz ich. - zasalutował. -Z Mojej stroni to wszystko chwilowo żołnierzu. -po czym wręczył ci zegarek w pudełku i Glocka 18c. |
Niewiara - 2016-05-22 01:09:31 |
Przywdziewam kombinezon ubrania odbieram wszystko co mi dają i udaję się do hangaru. Nie wiem co z tego wyniknie ale nie zastanwiam się. Los to wredny skurwiel i pora mu dokopać. Z takimi myślami udaję się tam gdzie mam i czekam na dalsze instrukcje. |
Ziutek - 2016-05-22 11:09:04 |
Kiedy się ubrałeś o dziwo kombinezon sam się dopasował a bałeś się, że jest za duży. |
Niewiara - 2016-05-25 18:03:16 |
Podchodzę do niego i mówię |
Ziutek - 2016-05-26 17:16:17 |
-Ja jestem Robb. -zdjął czapkę z twarzy i widzisz młodzieńca może 18 letniego w okularach przeciwsłonecznych. -Pozostali dwaj są w środku pakują na siłce. Ostrzegam Trann jest murzynem i to przewrażliwionym na tym punkcie. Nie używaj słowa czarny i wyrazów blisko znacznych z tym słowem. -to szepnął ci na ucho. |
Niewiara - 2016-05-29 00:15:57 |
-Ok Robb. Rozumiem. Szybki jesteś. Polecono mi bym z wami się spotkał w celu omówienia jakiejś wieczornej misji. - Mówię krótko i na temat. Liczy się cel i jego wykonanie. Nic więcej. |
Ziutek - 2016-05-31 16:36:14 |
-Misja powiadasz? Ciekawe co mamy ochraniać kogoś tyle wiemy. Może to Ciebie mamy ochraniać? Jeśli tak to masz przechlapane. Ściągnięto nas z wolnego a jak zapewne wiesz burdele w porcie po całym dniu będą pełne rozjechanych kurw o pizdach, że moja ręka bez wazeliny mogła by wejść a nie mój Wacek. -uśmiechnął się. -Na szczęście nie chodzę po burdelach nie to co nasz kolega. W sumie albo dostaniesz w mordę albo unikniesz ciosu. Wali z prawej ale markuje tez lewą nie raz. To tak na marginesie. -podszedł do drzwi. -Za mną przedstawię ci pozostałą dwójkę. -wszedł do środka. |
Niewiara - 2016-05-31 16:59:25 |
Przyglądam się Trannowi, podziwiając to jak człowiek za dobre intencje wpierdol zbierze. No ale nic. Moja nadzieja w uniku. |
Ziutek - 2016-06-07 22:39:32 |
-A jak od sierżanta to spoko. -wystawił rękę aby się przywitać a jego zachowanie się diametralnie zmieniło. -Trann dla przyjaciół z oddziału dla innych Kafar. -uśmiechnął się. |
Niewiara - 2016-06-11 02:29:39 |
- A więc tak. Może moje umiejętności te nie są zbyt okazałe to mimo wszystko znam się na: |
Ziutek - 2016-06-14 20:17:54 |
-Dobra młody to chodź do środka pokaż co umiesz. Jest tam silnik HD 1960 Indiana 500. Pokaż co umiesz jak ci się uda co kol wiek w nim zrobić nie stawiasz piwa jak Ci się uda my stawiamy. Teraz właź. -garnął cię wielką łapą. |
Niewiara - 2016-06-20 11:06:25 |
Dziwne miejsce jak na okręt tej klasy ale nic. Zobaczymy jak mi to wyjdzie Odszukuje wybrany model i sprawdzam co go boli i robię to co jestem w stanie zrobić. Może się uda |
Ziutek - 2016-06-20 17:21:25 |
Nie wiesz za co się zabrać części są starsze od ciebie a na domiar złego są ci kompletnie nie znane. Nawet nie masz pewności po godzinie czasu czy będziesz w stanie z lezących tu części wybrać te pasujące do tego samego motocyklu. |
Niewiara - 2016-06-27 13:57:58 |
Chyba stawiam wam piwo panowie. Ta maszyna jest zbyt stara i nie mam pojecia co jest do czego. |
Ziutek - 2016-06-27 22:41:00 |
Zaczęli się śmiać. |
Niewiara - 2016-06-30 16:15:11 |
Otwieram i piję łyka |
Ziutek - 2016-07-01 20:44:00 |
-Ta postrzelona laska lubi starocie i jest nasza opiekunką. W sumie szefową. -przechylił browar. -Masz jakieś pytania jak nie to Robb cię sprawdzi na strzelnicy. Wiem, że za tą misję mamy płacone ekstra priorytetem jest złapanie celu. Nie twoje bezpieczeństwo Curtis. Miej to na uwadze. -podał ci kolejne piwo. |
Niewiara - 2016-08-03 15:40:23 |
Na słowa Robba na temat Kiva mówię krótko |
Ziutek - 2016-08-06 00:00:21 |
Na strzelnicy i w ich towarzystwie spędziłeś kilka godzin aż oni spojrzeli na zegarki i wstali. |
Niewiara - 2016-08-07 13:00:36 |
- Oby ta misja była początkiem nowej dobrej znajomości trwającą do końca naszych dni- Wypijam po czym chyba wszyscy ruszamy. Ciekawe grono z tych trzech jest i szkoda by było teraz odchodzić z tego świata. |
Ziutek - 2016-08-07 21:38:35 |
-Dobra Młody. - Robb podał ci nóż. -To na wszelki wypadek nie wykrywalny dla detektorów. Z tworzyw sztucznych ale z odpowiednią ostrością ostrza. Ma jedną wadę jest kruchy. Więc nie masz więcej niż trzy ciosy zanim się złamie. Jednak każdy z tych trzech ciosów może ci uratować dupsko. -po czym puknął Cię w plecy i ruszył. |
Niewiara - 2016-08-10 00:31:11 |
Trzy ciosy. Będę pamiętał. |
Ziutek - 2016-08-14 15:42:20 |
Kiedy rozeszliście w drzwiach minęła Cię czarno włosa kobieta. |
Niewiara - 2016-08-14 17:20:05 |
Wsiadam do samochodu i pytam się |
Ziutek - 2016-08-14 21:58:14 |
-A ona. No cóż. Wiedźma w naszym oddziale.pozwalamy u nas jej przebywać. W sumie dwa lata temu ona była szefem ale jej brat w Afganistanie został zabity przez ISS i od tego momentu nie wróciła do służby czynnej. jest naszą maskotką i taktykiem. Jeśli Cię przestraszyła wybacz. A i masz to. -podał Ci flary. |
Niewiara - 2016-08-27 11:25:36 |
-Nie tyle przestraszyła co zaskoczyła. Mówiła coś o nagrodzie jeżeli nie spierdolę ale nie wiem czy to oznacza dobrze czy źle- |
Ziutek - 2016-09-08 19:33:46 |
-Nagroda jest indywidualna. Ja dostałem masaż a inni no cóż ... -zamyślił się. -Zielony uspokaja. Bardzo. Oj tak. -podrapał się po brodzie. -Chyba był perkusistom albo ma wrodzony talent. |
Niewiara - 2016-09-26 07:52:15 |
Która jest godzina? Jeżeli mam chwilę czasu obserwuje otoczenie analizując sytuację. Staram się poznać teren by móc podejmować szybkie decyzje. Fakt faktem mam ten niby testowy kombinezon ale nie ma co zawierzać swojego życia takim technologicznym nowinkom. Ta suka wie coś o moim ojcu, lecz jeżeli myśli, że dzięki niemu będą mnie kontrolować jest w wielkim błędzie. |